Przepis jest niemal tradycyjny, ale zamiast wieprzowiny
używamy indyka mielonego a zamiast namoczonej w mleku bułki – startych drobniutko
warzyw. Polecam bo efekt jest niesamowity. Kotlety są lekkie, przepyszne i
mięciutkie.
Pół kg mięsa mielonego
Jajko
Bułka tarta
Dwie marchewki
Dwie średnie cebule
Pęczek koperku
Pół średniej/niedużej cukinii
Pieprz
Sól
Liście laurowe
Ziele angielskie
Posiekaną bardzo drobno cebulę i koperek, starte
drobniuteńko warzywa i jajko dodajemy do mięsa mielonego. Mieszamy ręką i
sukcesywnie dodajemy bułkę tartą, by otrzymać lekką masę, jednak taką, by dało
się zlepić kulkę na kotlet. Na końcu dodajemy łyżeczkę soli i sporo świeżo
zmielonego pieprzu. Formujemy płaskie kotlety, obtaczamy w bułce tartej i
obsmażamy na odrobinie oleju rzepakowego (bo zdrowszy). Wkładamy obsmażone
kotlety do garnka; ja czasami patelnię podlewam czerwonym wytrawnym winem
(kilka łyżek) i cały ten sos po minucie wlewam do kotletów. Nie jest to
konieczne. Kotlety zalewamy wodą (ale nie całkowicie) dodajemy przyprawy:
kolejna łyżeczka soli, pieprz, listki laurowe i kilka kulek ziela angielskiego
i gotujemy na niewielkim ogniu przez ok. 15-20 min. Polecam do wszystkiego i tradycyjnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wypowiedz się! Zachęcam gorąco :)