W wielkim, wielkim skrócie - bo jak nazwać tych kilka zdań, określających kilka lat? - najpierw nie miałam czasu, bo rozkręcałam intensywnie pewnien biznes, by potem go sprzedać i zajść w ciążę, podczas której nie mogłam normalnie jeść. Teraz moja córka ma 7 miesięcy, a ja dochodzę do siebie zarówno zdrowotnie, jak i organizacyjnie. Dzisiaj - w przeddzień Nowego Roku mam postanowienie, żeby wrócić do pisania mojego Glamour Bloga, który tym razem będzie nie tylko o gotowaniu, ale o zdrowym jedzeniu i ogólnie życiu smacznym i szczęśliwym. Dodatkowo chciałabym zrzucić kilka dodatkowych kilogramów które przykleiły się do mnie o dziwo nie w trakcie ciąży, a kiedy skończyłam karmić piersią. No więc taki to będzie Nowy Rok!
Wszystkiego dobrego w tym super 2015!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wypowiedz się! Zachęcam gorąco :)